Wyłącz światło, załóż słuchawki i miej oczy szeroko otwarte: zaczynamy straszną zabawę! Gry z gatunku horroru zapewniają nam często dosyć ambiwalentną przyjemność z grania, która absolutnie uzależnia. Z jedenj strony chcemy uciec, ale z drugiej strony ciekawość zwycięża nad strachem i zanurzamy się w grze coraz głębiej. Na przekór wszystkim potworom, duchom i zombie. Jeśli Ty też jesteś maniakiem przerażających gier, tutaj znajdziesz, naszym zdaniem, kilka z najlepszych horrorów na konsolę i komputer.
The Last of Us Part II (2020)
W 2013 roku gra The Last of Us była arcydziełem pod wieloma względami – i do tej pory jest grą, którą każdy posiadacz PlayStation powinien mieć w swojej kolekcji. Nocne koszmary gwarantują między innymi oszpecone postacie ludzi zmutowanych przez grzyb z rodzaju Cordyceps – na czele z klikaczami, którzy wraz ze swoją dźwięczną nazwą i głową zdeformowaną przez grzyb sprawiają, że nie zapomnimy ich wyglądu na bardzo długo.
Przygnębiającą i deprymującą atmosferę zapewnia muzyka utalentowanego Gustavo Santaolalla. W drugiej części musimy ponownie stawić czoła zainfekowanym postaciom – a twórcy tej gry przygotowali dla nas kilka nowych stadium mutacji tej choroby.
Jeden z najstraszniejszych momentów przeżywamy z Abby – nową główną postacią w drugiej części The Last of Us. Sceneria nie mogłaby być lepsza: piwnica szpitala w Seattle, do którego zostały przywiezione pierwsze osoby zainfekowane grzybem z rodzaju Cordyceps. Ground Zero. Miejsce, które po wielu nieudanych próbach ewakuacji zostało zamknięte i zabarykadowane. Tam odkrywamy, co może się wydarzyć, gdy grzyb rośnie sobie spokojnie przez dziesiątki lat. Wskazówka: wyposaż się w każdą broń i amunicję, jaką posiadasz!
Resident Evil (1996)
Chyba żadna z gier nie ukształtowała gatunku horroru w takim stopniu, jak Resident Evil. Pierwsza część, wciąż jeden z najlepszych horrorów na konsolę i komputer, prowadzi Cię w sam środek apokalipsy zombie, która została spowodowana przez intrygi korporacji Umbrella. Dzięki nowej wersji HD z 2014 roku masz możliwość przetestowania tego klasyka w nowoczesnym designie nie tylko na komputerze, ale równiez na konsoli, między innymi na PS4 i Xbox One. Zamknięte w ogromnej rezydencji z dyszącymi zombie postacie ciągle poszukują większej ilości amunicji: ta klasyczna sceneria sprawia, że nasz puls znacznie przyśpiesza. Uczucia, jakie wywołuje w nas gra Resident Evil, są niezapomniane. Możemy powiedzieć tylko jedno: pies zombie oraz okno. Przyznajemy, że z dzisiejszego punktu widzenia ta gra jest nieco sztampowa. Jednakże punkt wyjściowy tej wpływowej franszyzy zasłużył sobie na miejsce na naszej liście.
Silent Hill 2 (2001)
Nie zawsze druga część jest tak samo dobra, jak pierwsza. W przypadku Silent Hill kontynuacja przebija nawet oryginał. Wśród miłośników horrorów Silent Hill jest uważana za grę, którą koniecznie musimy zobaczyć. A to dlatego, że ma ona znacznie więcej do zaoferowania niż Jump Scares. Legendarny jest nie tylko Pyramid Head, jeden z najstraszniejszych bossów w historii. Genialna jest również cała atmosfera spowitego mgłą miasta oraz historia z wielkim finałem i ujawnieniem, o co tak naprawdę chodzi z tymi wszystkimi potworami i zmarłą żoną Mary – oraz jej sobowtórką Maria. Przestarzały design nie powinien Cię powstrzymać przed zagraniem w tę klasyczną grę. W Silent Hill możesz się zanurzyć na komputerze, PS2 i PS3 oraz na Xbox 360 i Xbox One.
Pasujące produkty firmy Teufel
Dead Space (2008)
Kontakt ze statkiem komsicznym USG Ishimura zostaje przerwany, udaje się jedynie wysłać sygnał alarmowy, a my zostajemy wysłani jako zespół do prac naprawczych. Nasze zadanie: naprawić system komunikacyjny. W końcu jest to tylko prawdobodobnie techniczna usterka. Jednak szybko się okazuje, że chodzi o coś znacznie więcej. Załoga najwyraźniej zniknęła, statek kosmiczny jest zdewastowany, a my jesteśmy ścigani. Nekromorphs są oszpeconymi trupami z wykrzywionymi koniczynami, zmutowanymi przez pozaziemską infekcję. Sami w kosmosie, zamknięci w statku kosmicznym z niezwykle agresywnymi potworami: koszmary gwarantowane. Kto poszukuje perfekcyjnych horrorów z gatunku Sci-Fiction, to dobrze trafił.
Dobre wiadomości dla fanów i wszystkich tych, którzy chcą nimi zostać: twórca EA pracuje obecnie nad nową wersją Dead Space. Będzie ona dostępna na komputerze, PS5 oraz Xbox Series X i S. Data premiery nie jest jeszcze potwierdzona, ale plotki wskazują na rok 2022. Pierwsze zwiastuny już teraz wzbudzają zainteresowanie.
Visage (2020)
Visage jest jedną z najbardziej wyróżniających się nowości w gatunku horroru ostatnich paru lat i dlatego ta gra zasłużyła sobie na miejsce na naszej liście najlepszych gier grozy. Akcja rozgrywa się w opuszczonym domu, w którym miały miejsce dramatyczne wydarzenia. W niektórych z nim sami braliśmy udział, czego dowiadujemy się z perspektywy naszej osoby w sekwencji rozpoczynającej grę. Visage nie jest dla osób o słabych nerwach i bazuje na niektórych wcześniejszych grach z gatunku horroru. Zwężające się korytarze, w których nie możemy być pewni, co czeka nas na drugim końcu, przywodzą na myśl przykładowo P.T, wstęp do gry Silent Hills w wykonaniu Hideo Kojima, którego produkcja niestety została wstrzymana. Visage stawia przede wszystkim na psychologicznym terror. Im więcej nadprzyrodzonych wydarzeń obserwujemy i im częściej musimy przedzierać się przez ciemności, tym bardziej cierpi na tym nasza stabilność psychiczna – i wszystko tylko się pogarsza. Genialny obraz dźwiękowy robi resztę roboty i pozwala nam zanurzyć się w fabule gry. Visage jest dostępny na Xbox One, PS4 oraz na komputer.
Outlast I (2013)
To uczucie bycia ciągle śledzonym i ściganym i brak jakichkolwiek szans na obronę czy kontrolę. Jedyną możliwością jest ucieczka! Mało który scenariusz czy gra gwarantują tak przyśpieszone bicia serca. Outlast wybrało do tego celu odpowiednią scenerię: szpital psychiatryczny. Gdy dziennikarz Miles Upshur przekracza próg tego starego budynku, ma on przeczucie, że zwietrzył przełomową historię. W tym miejscu miały być bowiem przeprowadzane brutalne eksperymenty na pacjentach. Szybko jednak żałuje tej decyzji oraz tego, że wziął ze sobą tylko kamerę, a nie broń. Wyjątkowo perfidny sposób twórcy gry, aby jeszcze bardziej spotęgować emocje: wąskie korytarze i ciemne pomieszczenia możemy rozpoznać tylko dzięki funkcji noktowizyjnej we wcześniej wspomnianej kamerze. Ta cała straszna sceneria jest również dodatkowo skąpana w bladozielonym świetle.
Jeśli nigdy nie masz dość: również druga część Outlast II gwarantuje przerażające momenty i zalicza się do absolutnie udanych kontynuacji. Obie części są dostępne na komputer, PlayStation4, Xbox One oraz Nintendo Switch.
Z nimi usłyszysz każde trzeszczenie i dyszenie wrogów: produkty Teufel audio
- ▶ CAGE: Duże, wentylowane i zamykające ucho nauszniki idealnie nadają się do gier z gatunku horroru. Żadnych przeszkadzajacych hałasów, tylko realistyczny dźwięk i wysoki komfort noszenia podczas dłuższego grania. Innymi przekonującymi faktami są 40 milimetrowe liniowe przetworniki HD, mikrofon HD oraz zintegrowana karta dźwiękowa.
- ▶ CONCEPT C: Czy to na konsoli, na laptopie czy komputerze – ten mały system gwarantuje wszędzie mocny dźwięk. Za głębokie basy odpowiada subwoofer ze wzmacniaczem 2.1 o mocy 210 W, a dwie satelity równomiernie promieniują dźwięk w pomieszczeniu.
Inne produkty specjalnie dla graczy
Porządna dawka strachu: inne horrory ze świata gier
- Slender: The Eight Pages (2012): ta gra pokazuje, jak za pomocą prostych środków można stworzyć genialny horror na konsolę i komputer, która jest dostępna za darmo. Osiem kartek papieru, ciemny las, mała latarka – i gdzieś tam czai się Slender Man.
- Amnesia: The Dark Descent (2010): Pozbawiony pamięci i zdezorientowany główny charakter budzi się w pełnym zakamarków starym zamku. Ten horror jest kolejnym klasykiem, którego nie może zabraknąć na naszej liście.
- At Dead of Night (2020): Stary hotel, dziwaczny właściciel i duchy zmarłych, które donoszą o przestępstwach – to fabuła, która składa się na At Dead of Night. To wszystko opakowane w design, który łączy w sobie nagrania filmowe prawdziwych aktorów i elementy wygenerowane komputerowo.
- Hellblade: Senua’s Sacrifice (2017): Oprócz mrocznej atmosfery, jest jedna rzecz, która czyni tę grę horrorem: głosy, które Senua słyszy z powodu swojej psychnicznej choroby. Dzięki intensywnym binauralnym nagraniom dźwiękowym również Ty możesz je usłyszeć, co na dłuższą metę jest trudne do zniesienia.
- Phasmophobia (2020): Ten wieloosobowy pościg za duchami cieszy się ogromną popualrnością, chociaż ta gra jest jeszcze w fazie wczesnej produkcji. W grze Phasmophobia grupa maksymalnie czterech graczy udaje się na poszukiwania duchów, podczas których na każdym rogu czyhają nieprzyjemne niespodzianki.