Te seriale oglądali kiedyś wszyscy. Sprawdzamy, czy przetrwały próbę czasu

Pamiętacie czasy, kiedy nie było platform streamingowych, a w TV do wyboru były tylko polskie seriale dla babć i emitowane z opóźnieniem odcinki Rodziny Soprano, Dextera, Gotowych na wszystko i Przyjaciół? Sprawdzamy, czy dzisiaj też warto wrzucić je na swoje kino domowe.

Rodzina Soprano

Relewantność: 12/10

W tym roku minęło 10 lat od śmierci Jamesa Gandolfini, aktora, który stworzył najważniejszą mafijną postać w historii telewizji: Tony’ego Soprano. Z tej okazji wielu fanów odświeża sobie serię – poczyniliśmy tak i my. Czy tę flagową produkcję HBO z lat 1999-2007 da się dziś oglądać bez zażenowania? Jak najbardziej!

Powiemy więcej: to, jak bardzo odzwierciedla dzisiejsze nastroje społeczne w naszym kraju, jest niesamowite. Sama historia mafijnej rodziny i depresji milczącego twardziela (jak Tony sam zwykł o sobie mawiać: strong, silent type) zawsze będzie ponadczasowa, ale poboczne wątki fabuły są niemal jak kserokopia współczesnego życia w Polsce.

Raczkująca świadomość klimatyczna, dyskusja na temat obecności imigrantów, rozkwitająca widoczność osób LGBTQ+ i oporne otwieranie się na nie społeczeństwa, czy problem dzikiej prywatyzacji to tylko początek podobieństw między New Jersey sprzed 20 lat, a Polską 2023 roku. Rodzina Soprano to serial warty każdej minuty Twojego życia.

Dexter

Relewantność: 3/10

Emitowany w latach 2006-2013 Dexter prawdopodobnie był pierwszym serialem o seryjnym mordercy, który wzbudzał w widzach dziwną sympatię. Co tydzień setki tysięcy ludzi zasiadały przed kinem domowym, żeby obgryźć jeszcze więcej paznokci w stresie, czy i tym razem bohaterowi uda się zrobić swoje i uniknąć kłopotów, a na przebierane imprezy połowa młodzieży wskakiwała w kombinezon analityka rozprysków krwi – zaraz po zjedzeniu kolacji, którą przyrządził im rodzic przyodziany w „zakrwawiony” fartuch z kolekcji dla fanów. Jednym słowem: Dextera kochali wszyscy.

Czy to uczucie ma szansę powrócić? Obawiamy się, że nie – od tego czasu przez nasze ekrany przelało się tyle różnorodnej krwi, że ta spod ręki Dextera może okazać się już nieco… przeterminowana. Potwierdzać to może fakt, że niedawna kontynuacja serii przeszła bez większego echa.

Nie da się zaprzeczyć, że Dexter był produkcją, która wskrzesiła szał na seryjnych morderców w popkulturze, jednak pionierstwo to okazało się dla niego zarówno trampoliną do sukcesu, jak i gwoździem do trumny. Serial wprawdzie otworzył wiele nowych drzwi, ale to inni z nich skorzystali – dziś, kiedy fani tematyki mają do wyboru setki przerażających i doskonale zrealizowanych produkcji z nurtu true crime, zdaje się brakować miejsca dla konwencji, którą sobie reprezentował.

Gotowe na wszystko

Relewantność: 10/10

Bogate kobiety w średnim wieku, przystojni mężczyźni, niesforni potomkowie, szczypta zbrodni, garść romansu i mnóstwo intryg w wieloodcinkowym miksie komedii, dramatu, kryminału i klasycznej opery mydlanej – czy Gotowe na wszystko to lepsza wersja Mody na sukces? Nawet jeśli, to i tak warto odświeżyć sobie historię kobiet z Wisteria Lane w Fairview. Emitowany w latach 2004-2012 serial nie stracił swojej świeżości i prawie 20 lat po swojej premierze nadal zapewnia świetną i niewymagającą rozrywkę.

To nie jest produkcja, którą ogląda się ze smartfonem w dłoni. Ciągłe zwroty akcji wciągają jak paczka ulubionych chipsów i wystarczy chwila nieuwagi, żeby przeoczyć coś ważnego dla fabuły – co jest miłą odmianą, biorąc pod uwagę, że wiele współczesnych produkcji przyzwyczaiło nas do dzielenia uwagi między kilkoma ekranami. W tym przypadku nie ma takiego zagrożenia – trudno oderwać wzrok od ekranu, kiedy Lynette, Gabrielle, Susan, Bree i Edie wplątują się w kolejne tarapaty. Fantastyczna odskocznia od szarej rzeczywistości.

Przyjaciele

Relewantność: 2/10

O fabule Przyjaciół w odniesieniu do współczesnych realiów powiedziano już wiele, jednak błędem byłoby pominąć serial w tym zestawieniu – wszak Rachel, Monica, Ross, Phoebe, Chandler i Joey rozśmieszali kilka pokoleń widzów na całym świecie przez długie lata. Mieli też ogromny wpływ na popkulturę – przypomnijmy sobie choćby szał na fryzurę „na Rachel” i nałogowe cytowanie „How you doin?” Joey’a. Przez 236 odcinków serialu przewinęło się też sporo gwiazd: od Toma Sellecka, przez Brada Pitta, Reese Witherspoon, Bruce’a Willisa, po Jennifer Coolidge.

I choć dziś serial nadal ma szerokie grono wiernych fanów, którzy kończą finałowy odcinek i od razu włączają go od początku, coraz więcej osób wytyka mu brak relewantności – nie tylko w stosunku do współczesności, ale i do czasów, w jakich powstawał.

Krytykanci wskazują przede wszystkim na brak różnorodności w obsadzie – jakby nie patrzeć, akcja toczy się w Nowym Jorku, który jest jednym z najbardziej różnorodnych miast na świecie, a w serialu jest rzeczywiście dość… biało. A kiedy people of color już się pojawiają, ich postaciom niemal zawsze towarzyszy podtekst rasowy oraz żarty, które w dzisiejszych czasach uchodzą za obraźliwe. To samo dotyczy drugoplanowych bohaterów LGBTQ+ – przypomnijmy sobie, chociażby, pierwszą byłą żonę Rossa. Dodajmy do tego luźny stosunek do żartów o molestowaniu seksualnym, czy osobach w kryzysie bezdomności i voilà: zagrożenie cringe’owe gotowe! Oglądasz na własną odpowiedzialność.

Seriale w rytmie Teufel

▶Ultima 40 Surround AVR + Denon X3800H “Zestaw 5.1.”: Ten zestaw zawiera wszystko, czego dusza zapragnie – amplituner AV Denon, popularne głośniki Ultima 40, subwoofer T 10 i akcesoria. Szczegółowe obrazowanie przestrzenne dzięki 25-milimetrowym głośnikom wysokotonowym. Trójdrożny system z dwoma głośnikami niskotonowymi oraz najlepsza zrozumiałość mowy dzięki podwójnemu przetwornikowi średniotonowemu. System jest dostępny w kolorze czarnym lub czarno-białym.

▶ CINEBAR PRO: ten potężny soundbar sprawi, że nie będziesz w stanie uchwycić dźwiękowej różnicy między nim, a klasycznym zestawem kina domowego. 6 końcówek mocy, 8 potężnych przetworników high performance i oczywiście subwoofer XXL wprawią Twoje ściany w ruch.

▶ Więcej soundbarów i kin domowych można znaleźć w naszym przewodniku zakupowym.

P.S.: Do jakich seriali z przeszłości chętnie wracacie? Dajcie nam znać, to o nich napiszemy! :)